Bazy osobowe Polaków znalezione na śmietniku, zgubione pendrive’y prokuratury zawierające dane o groźnych przestępcach czy dyski komputerowe z danymi MSZ wystawione na sprzedaż. Mimo Ustawy o Ochronie Danych Osobowych nakazującej kasowanie kluczowych informacji cyfrowych, w dużej części instytucji publicznych w Polsce polityka bezpieczeństwa nie obejmuje ochrony informacji przechowywanych na twardych dyskach, popularnych pendrive’ach i innych cyfrowych nośnikach. Pomoc w rozwiązaniu tego problemu zaoferowali urzędnikom eksperci z największej na świecie firmy zajmującej się kasowaniem i odzyskiwaniem danych.
Obowiązek kasowania danych przechowywanych przez instytucje publiczne nakłada ustawa o Ochronie Danych Osobowych z 1997 roku, która jasno wskazuje: „Urządzenia, dyski lub inne elektroniczne nośniki informacji zawierające dane osobowe przeznaczone do likwidacji – pozbawia się wcześniej zapisu tych danych, a w przypadku gdy nie jest to możliwe, uszkadza się w sposób uniemożliwiający ich odczytanie (…)”.
Mimo tego regularnie media donoszą o przypadkach utraty danych przez instytucje publiczne. Dotyczy to głównie danych z komputerów, które przestają już być używane przez instytucje publiczne, a znajdujące się na nich informacje nie są trwale usunięte. Jak wskazują eksperci firmy Kroll Ontrack – wykasowanie danych z kosza komputera lub nawet sformatowanie dysku twardego w żadnym wypadku nie zabezpiecza użytkowników przed odtworzeniem tych informacji przez osoby do tego niepowołane. Przykładem tego był przypadek wycieku poufnych danych MSZ z lat 1992 – 2004, które znajdowały się na nieużywanych przez Ministerstwo i odsprzedanych później osobie prywatnej dyskach.
– Choć według naszych analiz świadomość wagi ochrony danych publicznych rośnie z roku na rok, wciąż każdego dnia słyszymy o przypadkach wycieku kluczowych informacji nie tylko z firm, ale także z urzędów administracji publicznej. Osoby zarządzające danymi cyfrowymi przechowywanymi w instytucjach publicznych muszą pamiętać o tym, jak istotne jest ich właściwe zabezpieczenie, szczególnie wtedy, gdy pozbywają się nieużywanego już sprzętu komputerowego. Dlatego też pragniemy wzbudzić zainteresowanie ochroną informacji a zarazem dostarczyć administracji publicznej najnowocześniejsze na świecie technologie kasowania i odzyskiwania danych – mówi Marek Suczyk, dyrektor zarządzający Kroll Ontrack w Polsce.
Specjaliści Kroll Ontrack wskazują obecnie na dwa skuteczne sposoby kasowania danych. Pierwszy z nich, to specjalistyczne programy, które nadpisują dane i dzięki temu nie są już one możliwe do odzyskania. Drugim sposobem jest użycie tzw. demagnetyzera – urządzenia o niepozornym wyglądzie podobnym do domowej szafki, którego ogromna moc definitywnie kasuje wszelkie dane zapisane w urządzeniach w promieniu kilku metrów.
By pomóc administracji publicznej firma Kroll Ontrack zdecydowała się na stworzenie specjalnych pakietów ochrony danych, które zawierać będą jedne z najpopularniejszych na świecie programów pomagających w kasowaniu, a także odzyskiwaniu danych. Jednocześnie specjaliści Kroll Ontrack oferują pomoc w przeszkoleniu urzędników w zakresie ochrony informacji cyfrowych.
Pierwszy pakiet, w cenie 1699 zł netto obejmuje licencję Ontrack Eraser 3.1 na sto kasowań danych, drugi – w cenie 3199 zł netto – na 150 kasowań. Trzeci z pakietów – w cenie 2394 zł netto – zawierał będzie oprogramowanie Ontrack Eraser 3.1 z licencją na sto kasowań danych a dodatkowo program do odzyskiwania danych Ontrack EasyRecovery 6.2 Data Recovery.
