Data publikacji: 2020-09-14
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Maluch idzie do szkoły. Co włożyć do śniadaniówki?
Kategoria: BIZNES, Firma
Tornistry pełne książek, długie godziny spędzane w szkole, intensywna nauka i dynamicznie rozwijający się organizm.
Tornistry pełne książek, długie godziny spędzane w szkole, intensywna nauka i dynamicznie rozwijający się organizm. Jak zadbać o zdrowe i smaczne drugie śniadanie naszych pociech, by miały wystarczająco dużo siły i energii?
Tym razem początek roku szkolnego i rozpoczęcie nauki miały zupełnie inny wymiar. Pandemia koronawirusa, która od marca jest w Polsce wszechobecna, wpłynęła również na organizację edukacji w placówkach oświatowych. Choć zostały one otwarte, to nauka odbywa się w trudnych warunkach. Uczniowie zazwyczaj cały dzień spędzają w jednej sali, mają ograniczony kontakt z kolegami z innych klas i znacznie mniej ruchu. To wszystko sprawia, że dbanie o zbilansowane i zdrowe posiłki dzieci stało się jeszcze trudniejsze.
– Najważniejsze by dziecko mogło jeść regularne i zdrowe posiłki, w których nie zabraknie nabiału, owoców ani warzyw. Niestety bardzo często dzieci przyzwyczajone są do fastfoodów, co niekorzystnie wpływa na ich rozwój. Z nowym rokiem szkolnym, który dla nas wszystkich okazał się zupełnie inny, warto wprowadzić pewne zmiany w odżywaniu naszych pociech, a najłatwiej to zrobić zaczynając od rewolucji w szkolnej śniadaniówce – mówi Anna Matuszewska, Dyrektor ds. Jakości i Produkcji PZZ S.A.
Trzeba pamiętać, że dziecko powinno jeść co cztery, pięć godzin. Pierwsze śniadanie powinno zapewnić mu dawkę energii, witamin i mikroelementów. Badania dowiodły, że uczniowie, którzy jedzą przed wyjściem do szkoły, mają lepsze stopnie, bo ich organizm szybciej zaczyna pracować.
Domowe śniadanie kilka razy w tygodniu może składać się z produktów gotowanych, np. z kaszy jaglanej z owocami (zawiera m.in. żelazo, magnez, wapń, witaminy z grupy B), zupy z płatkami owsianymi (zawierają m.in. kwasy tłuszczowe), a także z kaszy manny (zawiera m.in. witaminy z grupy B, żelazo).
Jeżeli decydujemy się na tradycyjną kanapkę, to najlepiej ją przygotować z samodzielnie upieczonego chleba. Pamiętajmy, że drugie śniadanie nie musi być monotonne i nudne. Jeżeli poświęcimy chwilę na przygotowanie na przykład babeczek z owocami, na pewno zachęcimy dziecko do rozsądnego odżywiania. Poniżej kilka przepisów, które sprawią, że nasze pociechy nie będą głodne i energii wystarczy im na cały dzień:)
Pizzerinki
SKŁADNIKI:
• 1 kg mąki na pizzę PZZ • 530 – 550 ml wody • 35 ml oleju • 25 g soli • 12,5 g drożdży • 3,5 g cukru;
PRZYGOTOWANIE:
W wodzie rozpuść cukier i drożdże. Połącz mokre i suche składniki. Zagniataj ciasto wyrabiając do uzyskania jednolitej konsystencji. Pod koniec dodaj olej.
Ciasto pozostaw na 10 minut w temperaturze pokojowej, po czym podziel je na odpowiednie porcje (100 g ciasta daje odpowiednią pizzerinę). Formuj kulki i wstaw je do lodówki na minimum 4 godziny (preferowany czas jest dłuższy, nawet 24 godziny).
Po schłodzeniu z kulek formuj spody do pizzeriny, posmaruj je sosem i nakładaj dodatki. Wypiek prowadź w piecu o temperaturze 300°C przez 7-8 minut.
KANAPKA Z DOMOWYM BAJGLEM
SKŁADNIKI na ciasto (8 porcji)
• 3 i 1/2 szklanki mąki uniwersalnej Podlaskie Młyny • 1 szklanka + 2 łyżki ciepłej wody • 1 łyżka miodu • 1 łyżeczka drożdży instant • 1 i 1/2 łyżeczki soli • do posypania: mak, sezam;
SKŁADNIKI na roztwór
• 600 ml wody • 2 łyżki miodu • 2 łyżki sody oczyszczonej • 2 łyżeczki soli
PRZYGOTOWANIE:
Mąkę wsyp do miski. Wodę wymieszaj z miodem, drożdżami i solą. Całość wlej do miski z mąką. Wymieszaj łyżką, następnie zagniataj ciasto przez ok. 3 minuty do uzyskania jednolitej konsystencji. Przykryj i odstaw na 5 minut, aby ciasto odpoczęło. Następnie wyrabiaj ciasto przez 3 minuty – rękoma na blacie lub hakiem miksera planetarnego.
Ciasto umieść w misce, przykryj folią i odstaw na 1 godzinę do wyrośnięcia (w temperaturze pokojowej). Po tym czasie chwilę ciasto powygniataj, uformuj kulę, umieść z powrotem w misce (pod przykryciem). Całość odstaw do lodówki na całą noc.
Następnego dnia wyjmij ciasto z lodówki, pozagniataj na posypanej mąką stolnicy przez około 1 minutę, następnie pokrój na 8 kawałków. Uformuj kulki, w środku zrób dziurkę i formuj w dłoniach kształt bajgla, rozciągając delikatnie aby powiększyć otwór (minimum 2-3 cm). Odłóż na ok. 1,5 godziny do wyrośnięcia.
Roztwór: w głębokim garnku zagotuj wodę. Zmniejsz ogień, dodaj miód, sodę i sól, wymieszaj do rozpuszczenia. Wkładaj po 3 – 4 bajgle i gotuj po minucie z każdej strony. Odkładaj na blachę do pieczenia wyłożoną papierem i od razu posypuj makiem, sezamem.
Tak przygotowane bajgle wstaw do piekarnika nagrzanego do 200℃ i piecz przez ok. 20 minut na złoty kolor. Bajgla podawaj z ulubionymi składnikami. SMACZNEGO!
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Firma