W kontekście zbliżających się wolnych dni związanych ze Świętem Zmarłych i z długim weekendem 11. listopada warto przypomnieć porażające statystyki wypadków drogowych. Jak co roku bowiem cała zmotoryzowana Polska ruszy na groby swoich bliskich a nieco ponad tydzień później wybierze się na ostatni w tym roku długi weekend. Specjaliści D.A.S. Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej przygotowali kompendium dotyczące szkód komunikacyjnych.
Każdego roku na polskich drogach dochodzi do niemal 50 tysięcy wypadków i prawie 400 tysięcy kolizji. Rosnąca liczba aut i pogarszający się mimo wszystko stan dróg powoduje, że ryzyko szkody komunikacyjnej dotyczy każdego z nas. Do tego dochodzi, nieuwaga, roztargnienie, niewystarczające umiejętności kierowców, no i oczywiście alkohol. Tylko podczas ostatniego długiego weekendu (Boże Ciało 2011) na naszych drogach zginęło 71 osób, 650 zostało rannych a policja zatrzymała ponad 2,7 tysiąca pijanych kierowców!
Kręte drogi do celu
Dane dotyczące bilansu ubiegłorocznej „akcji znicz” budzą grozę. Mimo wielokrotnie powtarzanych apeli, w kraju doszło do 407 wypadków, w których zginęło 39 osób, a 532 zostały ranne, natomiast nietrzeźwych kierujących policjanci zatrzymali aż 1880! W tych statystykach brakuje jeszcze szkód parkingowych, których w pobliżu cmentarzy jest bardzo dużo. Każdy z nas chce podjechać autem pod samą bramę nekropolii, a kiedy okazuje się to niemożliwe, zwykle stawiamy samochody „gdzie popadnie”. A że chętnych do zaparkowania zawsze jest więcej niż miejsc, to później, po dokładnych oględzinach, okazuje się, że nasze auto z jednej strony zadrapane, z drugiej poobijane a sprawców brak. Ubezpieczalnie nie zawsze chętnie wypłacają odszkodowania w pełni pokrywające straty. I często jest tak, że poszkodowany pozostawiony baz fachowej pomocy ugrzęźnie w gąszczu niezrozumiałych przepisów i zrezygnuje z dochodzenia swoich praw. O ile szkodom parkingowym, kolizjom i stłuczkom nie można zapobiec, o tyle na pewno można zminimalizować potencjalne problemy prawne i finansowe z tym związane. Wystarczy wykupić ubezpieczenie ochrony prawnej.
– Ubezpieczenie ochrony prawnej to gwarancja pomocy profesjonalnego prawnika – mówi Mariusz Olszewski, Prezes D.A.S. Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej S.A. – To polisa, która zapewnia zwrot kosztów obsługi prawnej, poniesionych przez ubezpieczonego w trakcie całego postępowania oraz procesu sądowego. Dotyczy zarówno sytuacji, gdy osoba ubezpieczona występuje jako strona pokrzywdzona, jak i oskarżona w procesie karnym.
Brawura za kierownicą
Długi weekend, nawet ten listopadowy, jest okazją do rodzinnych wyjazdów poza miasto, odwiedzania znajomych czy turystycznych wypadów. Na drogach jest duży ruch, ale wielu kierowców nie dba o to, by odpowiednio przygotować się do trasy. Niezmienione letnie opony, brak umiejętności poruszania się po śliskiej, momentami zmarzniętej lub przysypanej liśćmi nawierzchni, poranne mgły i szybko zapadający zmierzch, to okoliczności, które sprzyjają dochodzeniu do wypadków i kolizji. A kiedy już do niej dojdzie, w przypływie nerwów i stresu robimy rzeczy, które potem mogą nam utrudnić zarówno likwidację szkody z ubezpieczenia jak i dalszy proces dochodzenia swoich praw.
Prawnik od samego początku
Z punktu widzenia procesu likwidacji szkody powstałej na drodze czy na parkingu albo w razie sprawy karnej lub wykroczenia ważne jest, aby po poradę prawną zgłaszać się na jak najwcześniejszym etapie sprawy, najlepiej jeszcze z miejsca zdarzenia, które może być początkiem problemu prawnego. Polskie prawo jest zawiłe i warto zapewnić sobie pomoc prawną od początku.
– Prawnik zazwyczaj pojawia się w sprawie ubezpieczeniowej na etapie sądowym a powinien dużo wcześniej, tak aby jak najlepiej przygotować zgłoszenie szkody komunikacyjnej – tłumaczy dr Piotr Skorupa z D.A.S. Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej S.A.
Jest bowiem cały ogromny obszar postępowań pojednawczych, przedsądowych, arbitrażowych, gdzie samodzielność klienta przy negocjowaniu warunków wypłaty odszkodowania, pozbawiona profesjonalnej pomocy, bywa mało skuteczna. Tak czy inaczej, kiedy sprawa trafia do prawnika najczęściej jest już dość zagmatwana a większości komplikacji można by uniknąć, gdyby odpowiednio wcześnie zwróciło się po radę do profesjonalistów.
– Trzeba położyć nacisk na umożliwienie korzystania z porad prawnych zapewnianych przez profesjonalnych prawników (wyłącznie kancelarie radców prawnych lub adwokatów) na najwcześniejszym etapie, czyli wówczas kiedy powstaje spór prawny. Bardzo często mamy do czynienia z sytuacją, że im dalszy etap likwidacji szkody jest wspierany przez profesjonalnego prawnika, tym koszty dochodzenia praw będą wyższe – dodaje dr Piotr Skorupa.
Podstawowe zalety ubezpieczeń ochrony prawnej w zdarzeniach komunikacyjnych
Polisa ubezpieczenia ochrony prawnej zapewnia zarówno ubezpieczeniowe świadczenia pieniężne i jest to odszkodowanie w formie pokrycia kosztów obsługi prawnej oraz kosztów sądowych, jak i świadczenia zbliżone do usług assistance gwarantujące nielimitowane porady prawne w sprawach objętych ubezpieczeniem.
– Porady prawne, finansowane przez nas dla osób ubezpieczonych, zapewniane w ramach ochrony ubezpieczeniowej, dają unikalną możliwość telefonicznej konsultacji z prawnikiem specjalistą nawet w sytuacjach zajścia nagłych problemów prawnych, przez 24 h na dobę i 7 dni w tygodniu – wyjaśnia mówi Mariusz Olszewski – Porady prawne, które mogą dotyczyć sytuacji zaistniałych w Polsce jak i za granicą są nielimitowane i nie pomniejszają sumy ubezpieczenia.
Jeśli sprawa trafi do sądu osoba posiadająca ubezpieczenie ochrony prawnej ma prawo sama wybrać swojego pełnomocnika sądowego i ustalić z nim warunki pełnomocnictwa a honorarium tego prawnika będzie finansowane w całości lub znaczącej części z ubezpieczenia. Z ubezpieczenia będą opłacone też koszty złożenia pozwu w sądzie, sporządzenia opinii biegłych sądowych czy dojazdu do sądu. Co ważne – te koszty są pokrywane również wtedy, kiedy decyzją sądu osoba dochodząca swoich praw częściowo lub w całości przegra proces.
Wyłączność gwarancją najwyższej jakości
D.A.S. jest jedynym profesjonalnym na rynku polskim wyspecjalizowanym zakładem ubezpieczeń kosztów ochrony prawnej, który nie oferuje żadnych innych produktów ubezpieczeniowych. Pozwala to nie tylko uniknąć narażenia na ewentualne konflikty interesów, jakie mogą mieć miejsce w przypadku oferowania innych ubezpieczeń, ale również zapewnia gwarancję najwyższego poziomu świadczeń dzięki wąskiej specjalizacji. Co nie jest już takie oczywiste w przypadku ochrony prawnej sprzedawanej w pakiecie z innymi ubezpieczeniami.
– Ubezpieczenie zakupione w pakiecie jest martwe – mówił podczas konferencji ubezpieczeniowej dr Marcin Orlicki, z Katedry Prawa Cywilnego, Handlowego i Ubezpieczeniowego na Wydziale Prawa i Administracji UAM w Poznaniu.- Są zakłady ubezpieczeń, które zastrzegają sobie, że nie będzie można przeciwko nim użyć broni, którą to one dają do ręki klienta, czyli „żadnych procesów przeciwko mnie za moje pieniądze”. Niewątpliwie jest to produkt ubezpieczeniowy gorszej jakości.
– Nie można propagować ubezpieczenia ochrony prawnej w oparciu o tzw. „nieświadomych klientów”, którzy nie wiedzą, co kupili i jak z tego korzystać – tłumaczy prezes Mariusz Olszewski. – Jest to nie tylko wbrew samej idei ochrony prawnej i jej założeń (równość szans wobec prawa, chronienie słabszego podmiotu), ale także szkodliwe dla dalszego rozwoju tej grupy ubezpieczeń. Poprzez ograniczenie zakresu ubezpieczeniowego lub poprzez dołączanie ubezpieczenia ochrony prawnej do innych produktów osłabia się bowiem skuteczność oferowanej ochrony ubezpieczeniowej i niemal wyklucza świadomość jej posiadania.
***
Ochrona Prawna Pojazdu D.A.S. to ubezpieczenie, które zapewnia m.in. pomoc prawną w przypadkach problemów prawnych będących konsekwencja wypadków z udziałem ubezpieczonego pojazdu. Z polisy tej są opłacane koszty dochodzenia praw na drodze sądowej (najważniejsze to honorarium radcy prawnego lub adwokata, sądowe koszty związane ze złożeniem pozwu, koszty sporządzenia opinii biegłych sądowych), w tym roszczeń odszkodowawczych od towarzystw ubezpieczeniowych lub sprawców szkód. Zanim sprawę będzie trzeba skierować do sądu, D.A.S. zapewnia swoim ubezpieczonym porady prawne dotyczące prowadzenia sprawy, dzięki którym wiele problemów prawnych kończy się satysfakcjonująco dla posiadacza Ochrony Prawnej Pojazdu D.A.S. bez konieczności kierowania ich na wokandę.