Wyobraź sobie prowadzenie przedsiębiorstwa bez obowiązku ręcznego wypełniania finansowych formularzy sprawozdawczych do urzędów skarbowych, KRS, Centrum Obsługi KPRM czy też GUS. Ile wtedy zyskałoby się czasu na prowadzenie własnej działalności? Tylko czy to jest możliwe? Jak pokazują przykłady z innych państw odpowiedź jest prosta – TAK. Wystarczy wola nas wszystkich: administracji, organizacji, przedsiębiorców.
Przykładem dla nas powinna być Australia. Tam przedstawione powyżej rozwiązanie już istnieje (program SBR). Przedsiębiorcy nie muszą wielokrotnie, bezproduktywnie powtarzać tych samych czynności związanych z przesyłaniem tych samych danych finansowych tylko dlatego, że poszczególne organy administracji publicznej nie współpracują ze sobą. W Australii umożliwiono przesyłanie raportowanych informacji elektronicznie za pomocą wystandaryzowanej technologii XBRL.
Jeżeli tam się udało i co ważniejsze, kolejne kraje decydują się na ten sam krok, to dlaczego nie wprowadzić tego samego rozwiązania w Polsce?
Przedsiębiorcy mają pełne ręce roboty nie dlatego, że realizują swoje założenia biznesowe, lecz dlatego, że muszą poświęcać 1/3 swojego czasu na spełnianie obowiązków informacyjnych wobec administracji. Oznacza to, że prawie 3 godziny dziennie zajmują im rzeczy, które nie dają żadnej korzyści naszemu rozwojowi. Czy nie da się tego skrócić?
Da się i wiedzą o tym wszyscy. Postęp technologiczny pozwala na wdrażanie innowacyjnych rozwiązań, które znacznie skracają czas wykonywanych czynności. Przedsiębiorcy są tego świadomi. 37% z nich wskazuje przejście z trybu papierowego na tryb elektroniczny jako sposób na zwiększenie efektywności prac wykonywanych na rzecz administracji. Przemawia za tym wygoda, oszczędność czasu i pieniędzy!
Wiele instytucji publicznych wymaga od nas danych związanych z naszą sytuacją finansową. Przychody, koszty, zysk – te informacje interesują wszystkich i są wymagane przez wszystkich: urzędy skarbowe do celów podatkowych, przez GUS – do celów statystycznych, przez CO KPRM – do celów informacyjnych. Jest to tylko część z odbiorców. Skoro interesują ich te same informacje to dlaczego przedsiębiorcy muszą przekazywać je każdemu z osobna. Czy nie wystarczyłoby przesłanie ich tylko raz?
Oczywiście istnieje taka możliwość. Wystarczy wola współpracy w celu harmonizacji wymiany informacji. Jej efektem może być stworzenie elektronicznej platformy sprawozdawczej, do której przedsiębiorcy będą przesyłać kompletny zestaw informacji, a poszczególne instytucje publiczne pobierać te, które są im potrzebne. Wszystko elektroniczne, szybko i efektywnie.
Harmonizacja sprawozdawczości byłaby korzystna dla wszystkich. Ułatwiłaby codzienne funkcjonowanie zarówno przedsiębiorcom jak i organom administracji. Warto więc uczynić wszystko, aby takie rozwiązanie powstało.