Data publikacji: 2018-07-18
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Wielkie serca (i inne mięśnie) pracowników TIM SA
Kategoria: BIZNES, Firma
21.500 zł przyniosła charytatywna akcja „Aktywny TIM dla Przyjaciół”. Kilometry zgromadzone przez pracowników TIM SA w 9 rodzajach aktywności fizycznej przeliczono na złotówki, które zostały przeznaczone na leczenie i rehabilitację synów dwóch pracowników TIM-u.
21.500 zł przyniosła charytatywna akcja „Aktywny TIM dla Przyjaciół”. Kilometry zgromadzone przez pracowników TIM SA przez ponad trzy tygodnie rywalizacji w dziewięciu rodzajach aktywności fizycznej przeliczono na złotówki, które zostały przeznaczone na leczenie i rehabilitację synów dwóch pracowników TIM-u. Finał akcji odbył się podczas rodzinnego pikniku z okazji 30. urodzin TIM SA.
Od 28 kwietnia do 22 maja 2018 r. 79 osób, a więc 30% załogi TIM SA, gromadziło z wykorzystaniem aplikacji mobilnej kilometry w dziewięciu aktywnościach fizycznych: bieganiu, jeździe na rolkach, jeździe na rowerze, nartorolkach, chodzeniu, nordic walking, wędrowaniu, hulajnodze i jeździe na deskorolce.
W bardzo szlachetnym celu
Synowie dwóch pracowników TIM-u od lat wymagają stałej opieki, leczenia i rehabilitacji. A to pochłania nie tylko mnóstwo czasu, ale i pieniędzy. Dlatego wszystkie zarejestrowane przez ponad trzy tygodnie kilometry zostały przeliczone na złotówki (1 km = 0,50 zł), które decyzją Zarządu TIM SA trafiły w formie darowizn do fundacji, które współpracują z obiema rodzinami.
Rywalizacja indywidualna zakończyła się zebraniem przez pracowników TIM SA 21.894,27 km, a więc niemal 11.000 zł! Ze wszystkich biorących udział w akcji bezkonkurencyjny okazał się Michał Wiśniewski z Biura Handlowego TIM SA w Gdańsku, który jako jedyny przekroczył barierę 2000 km (2100,08 km), niemal w całości na rowerze. 2. miejsce z 1659,78 km zajął Jarosław Sawala pracujący w centrali TIM SA, w Wydziale Zakupów, zaś trzecie – Rafał Ślipek z Biura Handlowego w Łodzi (1211,7 km).
Bezinteresowny finał
Finał akcji „Aktywny TIM dla Przyjaciół” odbył się w podwrocławskim Zamku Topacz podczas rodzinnego pikniku „Nasz TIM i Przyjaciele” z okazji 30. urodzin TIM SA. Na uczestników imprezy czekały bowiem rowery stacjonarne, na których można było „wykręcić” dodatkowe kilometry, które co prawda nie wpływały już na klasyfikację indywidualną, lecz zwiększały saldo całej akcji.
TIM-owska ekipa nie zawiodła i tym razem, wykręcając dodatkowe 164 km. A to oznaczało, że bilans akcji wzrósł do 22.058,27 km, tj. 11.029,14 zł, co oznaczało 5514,57 zł dla każdego z potrzebujących pomocy chłopców.
Tymczasem prezes Zarządu TIM SA Krzysztof Folta zakomunikował podczas pikniku, że Zarząd TIM SA zdecydował się zaokrąglić tę kwotę w górę – i to mocno w górę! A mianowicie tak, by do każdego dziecka trafiło równo 10.000 zł. Dlatego też na czeku, który został wręczony przez Krzysztofa Foltę szefowej Wydziału HR, Ewelinie Kalus, widniało okrągłe 20.000 zł.
Dodatkowo zdobywca 2. miejsca, Jarosław Sawala, zdecydował się przeznaczyć na licytację zdobytą w rywalizacji nagrodę rzeczową – odtwarzacz Blu-Ray. W efekcie licytacji, przeprowadzonej spontanicznie przez prezesa Foltę, saldo akcji zwiększyło się o kolejne 1500 zł – nagrodę wylicytował Tadeusz Niziński, szef oddziału TIM SA w Nysie.
Prawdziwi przyjaciele
Ostatecznie „Aktywny TIM dla Przyjaciół” zakończył się zebranie 21.500 zł, co oznacza, że do każdej z dwóch potrzebujących rodzin trafiło za pośrednictwem fundacji 10.750 zł.
– Nasi pracownicy nie pierwszy już raz pokazali, że potrafią ich łączyć także cele niewiążące się bezpośrednio z pracą – zauważa Krzysztof Folta, prezes zarządu TIM SA. – Co więcej, w przypadku akcji „Aktywny TIM dla Przyjaciół” nie chodziło o samą rywalizację i ewentualne nagrody, gdyż skład podium ustalił się dość szybko i właściwie do końca pozostał niezagrożony. Tymczasem wiele osób gromadziło kilometry, biegając czy jeżdżąc aż do północy ostatniego dnia rywalizacji – z myślą o potrzebujących wsparcia synach naszych kolegów. To potwierdziło, że nazwa akcji została dobrana wyjątkowo trafnie. Wszak prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie – dodaje Krzysztof Folta.
Paczka ze zdjęciami w jakości do druku do pobrania stąd: http://bit.ly/2Npk4J9
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Firma